Sporo się działo w drugiej połowie miesiąca. Udało się wrócić na kilka znanych, lubianych szlaków, i przetrzeć kilka nowych. Zapraszam do przejrzenia mapek 🙂
1. Wesołe Biegi Górskie, runda 3, 10 km.
2. Puchar DOZ Maratonu Łódź, 20 km.
3. Platyny, woj. warmińsko-mazurskie, 10 km. Zachód słońca nad jeziorem! Do tego przejmujący wiatr, czyli trening bardzo udany.
4. Park Sanssouci, Poczdam, 7 km. Bieg niestety już po zmroku, park był zamknięty, więc zostało mi obiegnięcie ścieżek wokół niego, ale na pewno kiedyś tam wrócę, żeby spenetrować park od wewnątrz!
5. Zimowe Biegi Górskie w Falenicy ~ 10 km, runda 5.
6. III Bieg Powstańca w Dobrej k. Strykowa, 10 km.
7. Stegny/Wilanów, 6 km. Lubię tę ścieżkę biegową, bo jest dla mnie na wyciągnięcie ręki w każdej wolnej chwili. Niestety, co za dużo czerwonego po drodze, to niezdrowo.
Już szykuję plany na pierwsze dni marca, wszystko wskazuje na to, że będzie się działo, ale o tym niebawem 🙂
W niedzielę mój pierwszy wiosenny półmaraton! Ciekawe, co też czeka na nas w Wiązownej.
Do zobaczenia, do usłyszenia!
Aga